Muzyka po ciężkim dniu

Niedawno zadałam pytanie w poście na profilu FB, jaka muzyka pomaga się moim czytelnikom zrelaksować. Odzew był spory i szczerze powiem, że zdecydowana większość zaproponowanych utworów wylądowała na mojej playliście (dziękuję!).

Badania wskazują, że słuchanie muzyki dla relaksacji to jeden z częstszych powodów w naszym codziennym życiu (Greasley, Lamont, 2011). Niemniej to jakiej muzyki słuchamy zależy… no właśnie 😉 W psychologii „to zależy” to najczęstsza odpowiedź na większość pytań 😉

Bardzo ucieszyło mnie to, jak różnorodną muzykę zobaczyłam w komentarzach. Pojawiała się zarówno „typowa” muzyka relaksacyjna, jak i spokojne utwory z kręgu muzyki klasycznej i muzyki instrumentalnej, ale także muzyka rockowa, czy nawet cięższe brzmienia. Ten wielki rozstrzał nie jest wcale zastanawiający, jeśli spojrzeć na wyniki badań w zakresie preferencji muzycznych i funkcji, które pełni muzyka w życiu codziennym.

Muzyka na redukcję stresu i wspomaganie koncentracji

Pamiętam jedną studentkę, która przyszła na kolokwium, którego zaliczenie było zadaniem wymagającym dużej koncentracji i uwagi. Przyniosła ze sobą mp3, twierdząc że słuchanie muzyki pomoże jej się rozluźnić i skupić. Stwierdziłam wtedy, że w zasadzie czemu nie – póki nie będzie to zakłócać ciszy i spokoju pozostałym uczestnikom zaliczenia – niech słucha. Ale najpierw postanowiłam przesłuchać utwory, żeby się nie okazało, że pomiędzy nimi znajdują się „dźwiękowe” ściągi. Jakież było moje zdziwienie, gdy w słuchawkach usłyszałam naprawdę ciężką muzykę, która z pewnością mnie nie pozwoliłaby się skupić, a już na pewno nie zrelaksować. Od tego czasu już nic mnie chyba nie zdziwi – również te komentarze w odpowiedzi na moje pytanie na FB, w których pojawiały się propozycje naprawdę ciężkich brzmień, a których autorzy (nie wszyscy) dali mi później znać, że to jednak żart był 😉

Jaka muzyka nas odpręża?

Zgodnie z badaniami prowadzonymi w obszarze społecznej psychologii muzyki, muzyka pełni kilka istotnych funkcji w naszym codziennym życiu. Jedną z nich jest regulacja nastroju i pobudzenia czyli wprowadzanie się w odpowiedni stan emocjonalny za pomocą muzyki (np. rozluźnienie, pozytywny nastrój), bądź też wykorzystanie muzyki do odwrócenia uwagi od rzeczy niechcianych (Schäfer, Sedlmeier, Städtler, Huron, 2013). Jednak to czy muzyka poprowadzi nas do rozluźnienia czy do aktywacji nie zależy tylko i wyłącznie od jej przeznaczenia.

Od czego to zależy?

Jednym z elementów, który może mieć wpływ na to czy muzyka nas rzeczywiście będzie relaksować to cel dla jakiego jej słuchamy. W jednej z publikacji, w której analizowano możliwości uspakajającego oddziaływania muzyki, wskazano, że jeśli muzyki słuchamy dla celów relaksacyjnych to rzeczywiście może towarzyszyć temu obniżenie odczuwanego stresu (Linnemann, Ditzen, Strahler, Doearr, Nater, 2015) (szczególnie jeśli słuchamy jej po południu lub wieczorem). Z kolei, jeśli słuchamy jej po to aby odwrócić uwagę od niechcianych doświadczeń, to może wiązać się to z wyższym odczuwaniem stresu (trochę chyba jak nie-myślenie o różowym słoniu).

Dodatkowo, warto zaznaczyć, że w badaniach Jiang, Zhou, Rickson i Jiang (2013) okazało się, że fakt czy muzyka jest pobudzająca czy relaksująca nie ma znaczenia – obie mogą prowadzić do obniżenia odczuwanego napięcia i lęku jeśli tylko uznane są za preferowaną muzykę. Jednak gdy muzyki nie lubię, to redukcję napięcia i lęku będzie dawała ta muzyka, którą określam jako spokojną.

Morał z tego taki…

Jeśli słuchasz ulubionej muzyki po stresującym dniu po to, żeby osiągnąć odprężenie i relaksację to prawdopodobnie przyniesie to oczekiwany efekt 🙂 I nie daj sobie wmówić, że przy TYM nie da się odpocząć, bo każdy lubi co innego 🙂 Jeśli nie lubisz spokojnych melodii fortepianowych, albo śpiewu ptaków (który swoją drogą przez niektórych teoretyków nie jest uznawany za muzykę), to nieważne jak bardzo duży napis na płycie będzie mówił, że to muzyka relaksacyjna bo i tak może być Ci trudniej się przy tym odprężyć.

A czy słuchanie muzyki jest efektywniejsze od innych sposobów na redukcję stresu? To możemy sprawdzić innym razem 😉

Greasley, A. E., Lamont, A. (2011). Exploring engagement with music in everyday life using experience sampling methodology. Musicae Scientiae, 15(1), 45-71.
Jiang, J., Zhou, L., Rickson, D., Jiang, C. (2013). The effects of sedative and stimulative music on stress reduction depend on music preference. The Arts in Psychotherapy, 40(2), 201-205.
Linnemann, A., Ditzen, B., Strahler, J., Doerr, J. M., Nater, U. M. (2015). Music listening as a means of stress reduction in daily life. Psychoneuroendocrinology, 60, 82-90.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.